niedziela, 8 lutego 2015

Z autopsji

Chciałam dziś poruszyć temat urządzeń kosmetycznych, które zamawiacie sobie do domu. Uwagę chcę skupić na dobrze znanym większości urządzeniu jakim jest darsonwal.
Urządzenie to bazuje na oddziaływaniu  prądów o częstotliwości w granicach od 300 do 500 kHz. Działanie prądów D‘Arsonwal opiera się głównie na oddziaływaniu na naczynia krwionośne, oraz zakończenia nerwowe skóry a wytwarzający się ozon przenika do obiegu krwionośnego poprzez skórę.Zabieg prądami na za zadanie zdezynfekować skórę ( za pomocą ozonu) np. po oczyszczaniu twarzy. Super wysusza krosty, grudki i świeżo oczyszczane miejsca. W moim przypadku idealnie sprawdza się na plecy, które kiedy tylko zniknie Słońce są obsypane, Po zabiegu prądami skóra jest delikatnie spięta, sucha, pory są pozamykane.
Urządzenie działa dobrze nie tylko na skórę, ale z czystym sumieniem mogę polecić go osobą, które cierpią na uporczywe wypadanie włosów, mają przerzedzenia, małą objętość lub walczą z łupieżem. Pelota grzebieniowa przeznaczona jest do włosów. Przetestowałam darsonwal u osób z każdą tą przypadłością i muszę przyznać, że robi wrażenie. Wiadomo trzeba cierpliwości, ale już po miesiącu można zobaczyć super efekt. Do zabiegu na włosy będę jeszcze wracała w kolejnych postach ( dodam kilka zdjęć przed i po kuracji).

W tym miejscu chciałam żeby każda z Was przy zamawianiu urządzenia była ostrożna! Ja zamawiałam swój na allegro, zwróćcie szczególną uwagę na peloty ! Moje były na pierwszy rzut oka w porządku, jednak kiedy zabieg trwał dłużej okazało się, że w miejscu gdzie zakończone są metalową wstawką były mocowane na kleju !! Nie muszę dodawać, że za każdym razem gdy pelota tylko się nagrzała klej wykruszał się..
Były to moje pierwsze urządzenia jakie zamawiałam, dlatego nawet nie zwracałam na to uwagi, a jednak liczy się nawet taki szczegół. Zanim kupicie, zadzwońcie i dopytajcie, jeśli okaże się że coś jest nie tak z urządzeniem zareklamujcie bo to nie chodzi tylko o zmarnowane pieniądze ( czasem nie małe) ale przede wszystkim o Wasze bezpieczeństwo.
 Pozdrawiam serdecznie !



wtorek, 3 lutego 2015

Słońce dodaje mocy

Już dawno zastanawiałam się na założeniu bloga o takiej tematyce, kiedy przed egzaminem zawodowym szukałam informacji byłam wściekła, wszędzie wszystkiego pełno, ale konkretnych informacji brak ;/ standardowo, jak idziesz do sklepu i chcesz kupić buty to oczywiście wyjdziesz ze spodniami.
Poświęcam tego bloga dziewczynom, które planują lub są na kierunku technik usług kosmetycznych. W tym miejscu chciałam zachęcić te które się nad tym zastanawiają, to fajna opcja np. kiedy studiujesz coś, ale nie jesteś do końca przekonana czy to to, a akurat interesujesz się kosmetyką, Tak było w moim przypadku, zapisałam się na technika chociaż presja ze strony środowiska żeby iść na studia była nie mała. W tym momencie jestem szczęśliwą osobą, która rzuciła studia dzienne i zapisała się na drugiego technika tym razem masażystę. Robię to co lubię i jestem zadowolona ze swojej decyzji, wiadomo niektórzy dziwią się i mówią, że bez studiów to jesteś nikim. I w tym momencie chciałam powiedzieć, że studia można zrobić w każdej chwili, a doświadczenia na studiach nie zdobędziesz, na techniku jak najbardziej ! :)

Pierwsze kroki

Cześć dziewczyny !
Bloga poświęcam branży kosmetycznej, ponieważ jestem z tym tematem bardzo związana. Będę tu poruszać tematy związane z zawodem kosmetyczki, nowinkami na rynku, będzie mowa o bublach i mam nadzieję, że uda mi się ustrzec niektóre z Was przed wydaniem (czasem nie małych) pieniędzy na urządzenia/kosmetyki, które po pierwszym użyciu trzeba wyrzucić do kosza.

PS. Chętnie wymienię się opiniami z kosmetyczkami i kosmetologami, które pracują w zawodzie lub nie. :)